Życie jest krótką chwilą złożoną z kilku przyjemnych chwil, tysięcy żalów i milionów smutków... Naprawdę?! A może, milionów radosnych chwil, których nie dostrzegamy, tysięcy żalów które rozpamiętujemy i kilku smutków które wyolbrzymiamy?
niedziela, 12 grudnia 2010
Sztokholm w sobotnie popoludnie.
W centrumok godz 17.00 explodowal samochod a zaraz zanim jakis arab wysadzil sie w powietrze.jest podejrzenie zebyl posiadaczem tego samochodu.Mial na sobie 6 st bomb jakies typu rurki,wybuchla tylko jedna,do tego w plecaku mial jakis material wybuchowy i gwozdzie. Na szczescie tylo on sam zginal,innych ofiar nie bylo,spekuluje sie ze gdyby caly material co mial na sobie wybuchl oraz plecak ktory mial ze soba bylaby duza katastrofa.Cale wydarzenie mialo miejsce w malej uliczce ,ktora laczyla sie z najwiekszym deptakiem Sztokholmu gdzie znajduje sie ogrom sklepow ,szczegolnie w sobote jest tu bardzo duzy ruch.
Terrorysta wyslal e mail do glownej redakcji gdzie grozil zemsta za szwedzie wojsko w Afganistanie oraz jakies rysunki szwedzkiego karykaturzysty, ktore mialy obrazac jego religie.
Onet.pl jak zwykle wszystko poprzekrecal.Jakie oni maja zrodla?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.