poniedziałek, 31 października 2011

Samotność





Całkiem intensywny tydzień w pracy właśnie minął, licząc w tym również weekend.
Jakoś nie odczułam,że dzisiaj poniedziałek.Kiedy się pracuje kilkanaście dni z rzędu gubi się rozeznanie jaki to właściwie dzień.

Ale to nie żaden problem, lubię swoją prace bo niesie bezcenną pomoc drugiemu człowiekowi, człowiekowi który bardzo często traci sens życia.
Coraz bardziej praca ze starszymi i niepełnosprawnymi ludzmi pomaga mi uświadomić sobie jaką  wartość ma każdy dzień,dla mnie ,dla ciebie dla młodych i starych.
Wielu , których spotykam to osoby cierpiące na samotność.
Starość to niestety...często samotność .
Samotność- bo trudno jest gdziekolwiek wyjść , pokonać schody, złapać oddech.
Główne zajęcie to czekanie
Policzone godziny odwiedzin bliskich, którzy często o samotności staruszków nigdy się nie dowiedzą.
Popada się w zapomnienie, lecz wciąż żyje.
Czuje się żal , że nie można robić rzeczy,które się kiedyś robiło,
czuje się żal, bo nie chodzi się tam gdzie się chodziło.

Być przybitym
czynić samotny krok
tylko być
jakby z łaski , którą ktoś daje od niechcenia

być opowieścią, której nikt nie czyta 
owiniętą kurzem,prawie niewidoczną.

tęsknić by malować w jaskrawych kolorach
życie pełne życia, sercem które wali z tęsknoty


Kitajka







czwartek, 27 października 2011

Powiedz coś miłego.




Mile słowa cieszą
mile słowa bawią
mile słowa sprawiaja ulgę
mile słowa pamiętają
mile słowa dodają otuchy i wiary
mile słowa jednoczą...

P.S. Zastanawiam się co ja bym krzyknęła do mikrofonu?



wtorek, 25 października 2011

Kiedy nam się nie udaje.

Pycha!!!




Dzisiaj odniosłam sukces, który świadczy że nie należy się poddawać.
Pierwszy raz w życiu, udało mi się zrobić kluski, którymi nie udało mi sie wybić okna,
....bo sa mięciutkie i pyszniutkie.

Poprzednie nieudane próby spowodowały,że zaprzestałam kopytek i klusek śląskich. Były takie twarde,że można było nimi wybijać szyby.
A tu niespodzianka. Znalazłam przepis który okazał się rewelacja.

Często zdarza się tak ,że jak  poniesiemy porażkę to robi nam się smutno,denerwujemy się i tracimy chęć na ponowienie próby.
Mogą to być zarowno małe jak i duże sprawy. Może nie tak błahe jak moje kluski ;)

Wiadomo, że boimy się przegranej,nie chcemy na darmo narażać się i  tracić czasu  skoro już raz nam się nie udało.
Z góry zakładamy ,że nam się nie uda,
Przyjmujemy to jako rzecz oczywistą.
Wpajamy sobie to  do głowy.
A co byśmy powiedzieli jakbyśmy mogli mieć dar jasnowidzenia i okazało by się że za którymś tam z kolei razem wygralibyśmy, osiągnęli to co chcieli, to o czym marzyliśmy?









poniedziałek, 24 października 2011

Życzenia na dzisiaj



Niech słońce namaluje Ci uśmiech
deszcz niech  zbudzi twoją dziecinność
 i przypomni czas beztroski
wiatr niech ci zaśpiewa
i otworzy oczy na tych którzy cie kochają.

Kitajka

niedziela, 23 października 2011

Rzeczy , których nigdy nie możemy dostać z powrotem...


W życiu jest pięć rzeczy , których nigdy nie możemy dostać z powrotem;
kamienia, rzuconego w wodę
wypowiedzianych słów
niewykorzystanej możliwości
minionego czasu
zmarłej osoby...
życie jest krótkie- dlatego złam zasady,
przepraszaj szybko,
całuj długo,
kochaj na poważnie,
śmiej sie histerycznie
i nie żałuj nigdy chwil które sprawiły ci radość !

środa, 19 października 2011

Nie łatwo schwytać teraźniejszość.



 Nasze życie może zmienić sie w ułamku sekundy.
Nasze własne życie,albo życie kogoś nam bliskiego.

Wszyscy zresztą wiemy że zdarzyć się może wszysto.
Wiemy,ze istniejemy dzisiaj ale nigdy nie wiemy czy będziemy istnieć jutro.
Możemy bardzo ucierpieć nawet jeśli jestesmy tylko świadkami takiego zdarzenia.

Już od dawna chodzi za mną taka myśl ,że jedynym sposobem na to jest żyć tym, co dzieje się własnie tu i teraz,czyli w  teraźniejszości.Mam za sobą wiele udanych i nieudanych takich teraźniejszych prób.
Wielu z nas potrafi żyć z dnia na dzień.
To jest naprawdę bardzo dobre nastawienie pod warunkiem,że znamy drogę swojego życia  i cel tej podroży. Bo jeśli nie wiemy dokąd ta droga zmierza to władzę przejmuje stres i strach, dlatego to
jesteśmy obecni w teraźniejszości ciałem a nie dusza,bo myśli znajdują się gdzie indziej.

Ja sama muszę się przyznać,że mam problem z tym, aby pozostać w teraźniejszości, uważam iż  bardzo trudno jest zostać w tej krótkiej teraźniejszości , która szybko staje się przeszłością.
Wyłapać tę własnie chwilę jest bardzo ciężko, ale człowiek czuje się wspaniale jeśli mu się uda.

poniedziałek, 17 października 2011

Poczuć się ładnym.



Jak poczuć sie ładnym kiedy wiesz, że wyglądasz starasznie?

Czasem czujemy się beznadziejnie z powodu naszego wyglądu. Mówimy sobie,że jesteśmy brzydcy,nieatrakcyjni z trudem patrzymy w lustro.
Inni nie prawią nam komplementów,a nawet jak coś usłyszymy to odbieramy to jak oszustwo.

A gdybyśmy tak spojrzeli jeszcze raz i zobaczyli przed sobą ładną i atrakcyjna osobę.
Ładna i atrakcyjna bo dla nas samych wyglądalibyśmy ładnie, pominęlibyśmy nasze wady,za duży nos,czy odstające uszy albo trądzik.
Jeśli sami polubimy nasze wady wyglądu i przestaniemy o nich mówić, a  w dodatku zadbamy o fryzurę i ubiór to możemy sprawić, że poczujemy się ładnie i nasze wady znikną.
Znikną?
Tak.
Ponieważ przez własna akceptacje siebie zmieni się tez nasze zachowanie.
A jeśli zachowujemy się tak jakbyśmy czuli się atrakcyjni to nasze otoczenie,znajomi,przyjaciele ludzie na ulicy będą tez widzieć w nas atrakcyjność.


Jeśli uważamy się za atrakcyjnych to nasze otoczenie tez będzie nas tak odbierać.
Dlaczego?
Bo nasze zachowanie będzie na to wskazywać i robić wszystko aby inni nas tak odbierali.

To działa.

czwartek, 13 października 2011

Słowo dnia




Czasami kiedy masz problem,

dla drugiej osoby może to być powód do radości.
Jeżeli to zauważyłeś to wiedz,ze osoba ta nie życzy ci nic dobrego. 
Po prostu zignoruj ja, bo nie jest warta twojej uwagi.


Dzień z życia...

Co za dzień.
Konflikt w pracy miedzy mną i inna pracownica.Ok. Nasza wina.Podniesiony ton głosu,pretensje,niepotrzebne nerwy .
Ale za to, niektórzy ze świadków mieli uśmiech na ustach, czyżby z powodu cudzego nieszczęścia?

Za parę godzin wyjaśniłyśmy sobie wszystko i po sprawie.
Każdego dnia człowiek uczy się czegoś nowego, zarówno o sobie jak i  o innych.
Dzisiaj było o sobie, innych i "trzecich".

Ale to jeszcze nie wszystko. Dzisiaj ktoś bliski podarował mi pachnący prezent.
Moje jedne z ulubionych perfum.

Elle YvesSaintLaurent

środa, 12 października 2011

Ciemności...

Dzisiaj rano było 2 stopnie C,  a ja wciąż zapominam o ciepłym płaszczu czy kurtce. Ciężko sie pogodzić z myślą,ze lato odeszło .Dni robią się coraz krótsze i ciemności niedługo zapadną jak na Szwecję przystało :)
Szwedzki naród ma z tym dość poważny problem. Ponieważ widno jest zaledwie 6 godzin wciągu doby, wielu ma problem z samopoczuciem: chandra ,depresja, załamania to zwykle zimowe dolegliwości. Brak promieni słonecznych powoduje ospałość, apatie,brak motywacji.Taki stan znany jest często jako SAD (Seasonal Affective Disorder)

Ja próbuję sobie z tym jakoś poradzić .
1 grudnia wraz z moimi dwiema połówkami przeprowadzamy się naszego nowego domu na peryferie Sztokholmu.Dom leży pare metrów od lasu,blisko wody.Co znaczy ,ze będę miała wiele okazji aby wykorzystywać uroki natury oraz zimowe słońce do maximum.




poniedziałek, 10 października 2011

Jedni i drudzy.


Jedni i drudzy

Są jedni, którzy wiecznie za czymś gonią,
Za jakąś marą szczęścia nadpowietrzną,
W próżnej gonitwie siły swoje trwonią,

Lecz żyją walką serdeczną.

I całą kolej złudzeń i zawodów
Przechodzą razem z rozkoszą i trwogą,
I wszystkie kwiaty zrywają z ogrodów,

I depczą pod swoją nogą.

Są inni, którzy płyną bez oporu
Na fali życia unoszeni w ciemność,
Niby spokojni i zimni z pozoru,

Bo widzą walki daremność.

Zrzekli się cierpień i szczęścia się zrzekli,
Zgadując zdradę w każdym losu darze,
Przed swoim sercem jednak nie uciekli,

I własne serce ich karze!

Gdy się potkają gdzie w ostatniej chwili
Jedni i drudzy przy otwartym grobie,
Żałują, czemu inaczej nie żyli,

Wzajemnie zazdroszczą sobie.

A.Asnyk

niedziela, 9 października 2011

Dach

Dzisiaj czuje się trochę lepiej , dopadł mnie jakiś wirus co meczy mnie już przeszło tydzień, po południu pozwoliłam sobie na jesienny spacer a przy okazji z rodzinką wybraliśmy się na wybory.
Trzeba ratować Polskę jak to mówi mój patriotyczny małżonek.

Juz wieczór i przyjemnie jest  leżeć w łóżeczku jak za oknem okropna pogoda a deszcz wali w parapety.
Popijając ciepłą herbatę z miodem,pod ciepłą pierzyną, z laptopem na kolanach- czegóż można chcieć więcej?
 Często takie chwile sprawiają ,ze przypomina mi się ciężki los ludzi, którzy właśnie teraz nie mają dachu nad głową i gdzieś tam są i marzną i mokną, kiedy ja mam tak dobrze, tak bezpiecznie...

Jak często zastanawiamy się nad tym co mamy?
Jak często jesteśmy wdzięczni za to,ze mamy dach nad głową?
W śród codziennych trosk i problemów, ledwo to zauważamy.

.

sobota, 8 października 2011

Słowo dnia


Tak wiele tracimy z nas samych
kiedy próbujemy żyć jak ktoś inny.

Bądź sobą ,w tym jesteś najlepszy...

czwartek, 6 października 2011

Pozwól żyć innym.


Pozwól żyć innym tak jak oni tego chcą. 

 Czy mamy prawo mówić innym jak maja żyć?

Wyrażać swoje zdanie jeśli oni tego nie oczekują?
Bo nie podoba nam się ich życie,bo nie podoba nam się
na co wydaja pieniądze
jak się wyrażają
gdzie pracują
co robią
a co nie robią...
Czy mamy prawo oceniać innych i mówić im co maja robić ?
Nie mamy takiego prawa.
Ale mamy prawo niewtrącania się.
A jeśli zaczniemy je łamać to znaczy,
ze sami musimy uporządkować swoje życie ,bo to znak ,ze coś się w nim chrzani.


Pozwól żyć innym tak jak oni tego chcą. 

wtorek, 4 października 2011

Słowo dnia



Niektóre dni są jak schody,
musimy się zdecydować
czy idziemy do góry
czy schodzimy w dól.


niedziela, 2 października 2011

Symbole


Każdy na pewno w swoim życiu miał taką sytuacje,ze jak zobaczył jakąś rzecz lub przedmiot albo poczuł jakiś zapach,albo znalazł sie w jakimś miejscu,
to przypomniał sobie pewną osobę , jakieś ważne wydarzenie, jakąś specjalną chwile, która miała duże znaczenie w życiu,
mila chwila
ukochana osoba ,
czas szczęścia
uśmiech.
Mój sposób na chandrę to wyszukiwanie w myślach takich przedmiotów,chwil, osób, wydarzeń.

Fajnie jest zrobić sobie w głowie taka listę rzeczy.

Moja mała lista ale jest tego znacznie więcej:
burza-zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem, pozytywnie.
kurczaczki-pisklęta
pepsi-cola
morze i fale
bez
stokrotki
lody w wafelkach
koty
kostka brukowa
kasztany
Europe
mech
zapach lasu
barszcz czerwony
słoneczniki
Frotte
inicjały
molo
Qeen
Empario Armani
Hanna Montana
dzisiejszy deszcz