sobota, 18 grudnia 2010

Koniec z akwarium w naszym domu.



Dzisiaj ruch w domu caly dzien a to przez to ze nasze akwarium zostalo sprzedane.Chlopaki zbieraja juz rzeczy drugi dzien,tysiac litrow wody ,100 kg skaly i korale,dotego beczki, szlaufy,rury ,pompy, filtry,lampy.

Od razu robi sie w domu luzniej.A ja wreszczie jestem szczesliwa,bo te ryby zaklucaly moje zycie codzienne.
Wydawaloby sie w jaki sposob,jest wiele..takich jak halas pomp,woda krora z kuchni ciekimi kablami prowadzona przez sciane wlewala sie za pomoca komputera do akwarium,filtry pod zlewem, ktore zajmowaly niemal pol szafki,ciagy halas przelewajacej sie wody z akwarium do zbiornika stojacego pod akwarium...jest tego duzo ...acha i ryzyko ,ze jak cokolwiek pojdzie nie tak i woda sie przeleje, musielismy ubespieczyc mieszkanie od wszelkich takich niespodzianek.

Fakt ze stanowilo one ladna lampe lecz bardzo kosztowna w utrzymaniu,po pierwsze wymaga  wiele czasu i oczywiscie pieniedzy,




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.