poniedziałek, 31 stycznia 2011

Dostrzec prawde

Ktos w pracy lub w domu jest na ciebie zdenerwowany,mowi do ciebie rzeczy ,ktore ty uwazasz za glupie.
Jest ci smutno i czujesz sie zraniony.Swiat sie wali,jest zle,chce ci sie plakac,krzyczec i t.p.

Kolej rzeczy ,nie?


Lecz pomysl przez chwile,ze:

Moja mozliwosc zachowania rownowagi i zadowolenia
nie zalezy od warunkow w okol mnie.


Kazdego razu, kiedy czujesz sie zraniony,zdenerwowany,zly ,znaczy to ,ze masz cos, do nauczenia sie.

Czego moge zatym sie nauczyc ,zapytasz ?




Pomysl ,gdyby ten smutek i zlosc ktora czujesz ,w ogole nie zalezala od tego ,ze ta druga osoba jest glupia i pozbawiona uczuc.
Pomysl gdybys tak mogl potraktowac ten atak drugiej osoby ,jako wyrazenie jej zalu i nierownowagi .
Sprobuj pomyslec ,ze te uczucia w tobie spowodowane sa tym, jak tlumaczycz sobie to, co ta druga osoba powiedziala.


Jesli zachowanie tej drugiej osoby zalezy od tego, ze jest ona rozchwiana i zdenerwowana,to nie jest powiedziane ze twoje zachowanie ma byc podobne.
Dlaczego ty masz na tym ucierpiec skoro to ten drugi ma problem.

Jak zobaczysz ta prawde to wtedy nie ucierpisz.

Nie znaczy to wcale ,ze masz akcepyowac to glupie zachowanie tej osoby.Tu chodzi jedynie o to pytanie czy faktycznie musisz byc zraniony tylko dlatego ,ze ten drugi starcil swoja rownowage i ma problem.


Ta chwila, kiedy wszytkie zle uczucia kotluja sie w twojej glowie , zalezy od tej drugiej osoby, ktora wlasnie wyprowadza cie z rownowagi,ktora wlasnie cos zrobila albo powiedziala.
Ale to nie znaczy ,ze skoro ta osoba zagubila zdolnosc otworzenia swojego serca,to ty tez masz zamknoc swoje serce.


Jak dojrzysz ta prawde nie bedzesz zraniony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.