środa, 12 października 2011

Ciemności...

Dzisiaj rano było 2 stopnie C,  a ja wciąż zapominam o ciepłym płaszczu czy kurtce. Ciężko sie pogodzić z myślą,ze lato odeszło .Dni robią się coraz krótsze i ciemności niedługo zapadną jak na Szwecję przystało :)
Szwedzki naród ma z tym dość poważny problem. Ponieważ widno jest zaledwie 6 godzin wciągu doby, wielu ma problem z samopoczuciem: chandra ,depresja, załamania to zwykle zimowe dolegliwości. Brak promieni słonecznych powoduje ospałość, apatie,brak motywacji.Taki stan znany jest często jako SAD (Seasonal Affective Disorder)

Ja próbuję sobie z tym jakoś poradzić .
1 grudnia wraz z moimi dwiema połówkami przeprowadzamy się naszego nowego domu na peryferie Sztokholmu.Dom leży pare metrów od lasu,blisko wody.Co znaczy ,ze będę miała wiele okazji aby wykorzystywać uroki natury oraz zimowe słońce do maximum.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.