piątek, 3 maja 2013

Trochę o miłości...


Nie zapominajmy mówić i rozmawiac o miłości.
Trochę refleksji i przypomnienia.





Dziękuję za miłość twa
ta młodzieńczą, pełną zaskoczeń,
nieoczekiwanych wrażeń,
szaleńczych wyznań
na moście...
dzielącym nasze światy
dziękuje za twój oddech, który mimo czasu wciąż czuje na moim ciele
dziękuje za wszystkie chwile,w których odnalazłam siebie
i  za  miłość, która trwa,bo rozpoznaje ja w każdym twoim słowie
która dojrzewa i nie posiada pytań  tych zmęczonych życiem
miłość ,prosta
prawdziwa i kiedyś
spełniona...

2 komentarze:

  1. Witaj
    Nie zapominam o miłości, bez niej nie ma szczęśliwego życia :)
    Pozdrawiam najpiękniej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez miłości niewiele rzeczy ma sens... a właściwie, to nic nie ma sensu...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.