niedziela, 16 grudnia 2012

Motywacja



Powinno być tak, że jeśli człowiek dostał zawalu serca to wystarczyłoby przekonać go, aby przestał palić, zmienił dietę, spacerował i brał leki.

Powinno być tak , że kac, zniszczona relacja,wypadek samochodowy, luki w pamięci wystarczyły by przekonać kobietę,  aby przestała pić.

Powinno być tak,ze czas spędzony w okrutnym wiezieniu zapobiegłby recydywie.

Powinno być tak i tak...lecz przecież  każdy wie jak powinno być,
 i mimo swojej wiedzy, niektórzy nie  przestrzegają poleceń lekarza, nawet w stanie zagrażającym im życiu,
a często nawet zwiększenie kary nie ma wpływu na powściągliwość.

To jest znak, ze są uzależnienia od zachowań, człowiek zachowuje się w określony sposób, mimo ze jest świadom konsekwencji  ,wie  ze jego zachowanie może zagrażać jego zdrowiu, życiu,rodzinie czy statusowi.
(Niestety ,nie zawsze jesteśmy rozumnymi istotami.)
Dlaczego tak się dzieje?
Dlaczego ludzie zmieniają się lub nie zmieniają?
Co pobudza i co jest przyczyna, ze zmieniamy kurs naszego zachowania?

Odpowiedz jest prosta.
Motywacja.

Właśnie jestem w trakcie przerabiania tematu "motywujące rozmowy" Bardzo ciekawy środek, narzędzie do  pomocy innym,  aby mogli wybrać swoja drogę,nie zadecydować za kogoś lecz pomoc mu odnaleźć to, czego chce...

7 komentarzy:

  1. Miłych, radosnych, pełnych ciepła i miłości Świąt Bożego Narodzenia dla Ciebie i bliskich :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba lepiej by było na świecie, gdyby ludzie potrafili znaleźć odpowiednie motywacje.
    Ale jak znaleźć motywację dla kogoś w głębokiej depresji, kto przestał myśleć logicznie, nie chce rozmawiać i myśli o wyjściu ostatecznym? Jak pomóc w znalezieniu światełka w tunelu?
    Pozdrawiam Cię ciepło Kitajko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie osoby nie maja żadnego celu aby zyc i dlatego sami nie daja sobie rady.
      Bardzo potrzebna jest terapia u psychologa.
      Wazne jest wsparcie i danie odczuc tej osobie ze jest potrzebna ,niezastapiona.
      Zmiana jej przekonan o sobie samej ,ktore hodowały sie w glowie przez cale zycie i znalezienie takiej rzeczy lub czynnosci, ktora motywowala by do dalszego zycia.
      A to nie jest zadna bulka z maslem.


      Usuń
    2. Kitajko, wiem, że to nie bułka z masłem. Próbuję coś wymyślić, jakoś zaktywować, ale nie idzie mi dobrze. Na terapię nie ma szans, bo to kosztuje, a dziewczyna jest bez pieniędzy i ubezpieczenia...

      Usuń
  3. sorry,dopiero zauwazylam Twoj komentarz,jesli to jest depresja to jest duza szansa na jej wyleczenie,moze w jakis sposob bede mogla pomoc porada .Odezwe sie po niedzieli,odezwe sie na e-mejla.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama motywacja jest niezwykle istotna i jak dla mnie jest to coś, czego wielu osobom brakuje. Natomiast kiedy mamy jakiś problem natury wewnętrznej to warto przeczytać https://kochamwroclaw.pl/psycholog-psychiatra-psychoterapeuta-kogo-potrzebuje/ aby wiedzieć do kogo się najlepiej wybrać.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę , możesz podzielić się tutaj swoim zdaniem.Zapraszam,Kitajka.