Ty myślisz, ze ludzie myślą o tobie różne rzeczy,lecz skąd możesz wiedzieć co myślą w rzeczywistości?
Ty chcesz, żeby inni odbierali cie w jakiś sposób -ale jak bardzo zgadza się to z tym, jaki naprawdę jesteś?
Jedna osoba odbiera cie w jeden sposób, w inny niż druga osoba, a trzecia osoba odbiera cie jeszcze jeszcze inaczej.
Nikt i nic nie jest odbierane przez wszystkich jednakowo.
A jak ty siebie odbierasz?
Gdzieś pomiędzy tymi wszystkimi pytaniami znajdujesz się prawdziwy Ty.
Witaj
OdpowiedzUsuńPopadam w refleksję, zadaję te pytania właśnie...jest coraz lepiej, z wiekiem przyszło :)
Pozdrawiam wiosennie :)
Witaj Kitajko. To bardzo ciekawy temat. Myślę, że większość ludzi obawia się rozpoznawania w sobie tzw ciemnej, "gorszej" strony. Zakopuje to między korzenie kwiatków, bo może nikt (nawet ja sam/a) nie zorientuje się. Odsuwamy trudne pytania, tak jakby dotyczyły kogoś innego. Lubimy widzieć się pozytywnie. Nie krytykuję tego - obserwuję. Sama też łapię się na tym. I czasami zastanawiam się, jak mnie ludzie widzą. Na pewno nie tak samo jak ja siebie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)